Tego nie znajdziesz w repetytorium

MOZZARELLA, PESTO, SPAGHETTI – SKĄD SIĘ WZIĘŁY TE NAZWY? (I 47 INNYCH)

Zastanawialiście się kiedykolwiek, skąd się wzięły i co oznaczają takie nazwy, jak spaghetti, mozzarella, stracciatella, ricotta, prosciutto, bruschetta? Wcale nie są one bowiem przypadkowe i często kryją w sobie niesamowite historie, legendy i informacje, na temat tego, czym dany produkt jest i jak powstaje.
W poniższym wpisie opisuję znaczenie i pochodzenie nazw niemal 50-dziesięciu popularnych włoskich produktów spożywczych i potraw. Przyznam, że tworzeniu wpisu towarzyszyło mnóstwo emocji. Włoska kuchnia, która sama w sobie jest fascynująca, porwała mnie też pod względem językowym.

MOZZARELLA, PESTO, SPAGHETTI – SKĄD SIĘ WZIĘŁY TE NAZWY? (I 47 INNYCH) Czytaj dalej »

wulgaryzmy w języku włoskim okładka

WULGARYZMY W JĘZYKU WŁOSKIM – CAZ#O, PALLE I INNE GENITALIA

Dlaczego należy uważać przy kupowaniu fig na włoskim targu? Jak powiedzieć po włosku: loser, laluś, ciacho? Jak oznajmić komuś (w mniej lub bardziej wulgarny sposób), że ma przejebane i że gówno nas obchodzą jego przeprosiny? Na wszystkie te pytania (i na wiele, wiele, wiele) innych znajdziesz odpowiedź w poniższym wpisie. Opisuję w nim całe mnóstwo wulgarnych wyrażeń związanych z włoskimi nazwami męskich i żeńskich genitaliów wraz z ich możliwymi tłumaczeniami i przykładami użycia. Osoby bardziej pruderyjne też znajdą tu coś dla siebie, ponieważ podaję dla tych zwrotów również eufemistyczne zamienniki.

WULGARYZMY W JĘZYKU WŁOSKIM – CAZ#O, PALLE I INNE GENITALIA Czytaj dalej »

przekleństwa i wulgaryzmy w języku włoskim vaffanculo

VAFFANCULO! – ROZKŁAD NA CZYNNIKI PIERWSZE

Zamysł na poniższy wpis był początkowo trochę inny. Miał być on poświęcony nie tylko wyrażeniu “vaffanculo”, ale różnym włoskim wulgaryzmom wraz z ich eufemistycznymi odpowiednikami. Samo “vaffanculo” okazało się jednak na tyle fascynujące i tyle jest o nim do powiedzenia, że ostatecznie postanowiłam poświęcić mu osobny post, a do pozostałych przekleństw wrócić innym razem.

VAFFANCULO! – ROZKŁAD NA CZYNNIKI PIERWSZE Czytaj dalej »

Komputery Internet Słownictwo włoskie

KOMPUTERY I INNE INTERNETY – SŁOWNICZEK – CZĘŚĆ II

Cześć, Kochani! W zeszłym miesiącu pisałam Wam o słownictwie związanym ze światem komputerów, skupiając się na jego częściach oraz na słówkach przydatnych podczas użytkowania programów do edycji tekstów. Poniższy post będzie natomiast skoncentrowany wokół Internetu, głównie wokół poczty elektronicznej oraz mediów społecznościowych. Zapraszam do lektury oraz do sporządzania notatek!

KOMPUTERY I INNE INTERNETY – SŁOWNICZEK – CZĘŚĆ II Czytaj dalej »

włoski świąteczno zimowy słownik tematyczny

ŚWIĄTECZNO-ZIMOWY SŁOWNIK TEMATYCZNY

Cześć, Kochani! Mam nadzieję, że zaczyna już powoli królować u Was świąteczna atmosfera. We Włoszech oficjalnie można odczuwać ją od jutra, czyli od 8 grudnia. Jest to święto Niepokalanego Poczęcia, dzień wolny od pracy, kiedy przystraja się choinkę, mieszkania, włączane są oświetlenia miast… Aby jeszcze w większym stopniu wprowadzić Was w świąteczny nastrój, przygotowałam poniższy wpis, w którym znajdziecie zbiór słownictwa o tematyce świąteczno-zimowej.

ŚWIĄTECZNO-ZIMOWY SŁOWNIK TEMATYCZNY Czytaj dalej »

Słownictwo komputerowe po włosku

KOMPUTERY I INNE INTERNETY – SŁOWNICZEK – CZĘŚĆ I

Post, który właśnie czytacie znajduje się na blogu w zakładce Tego nie znajdziesz w repetytorium. Razem z wpisami na temat dzieci i siłowni (oczywiście pod kątem słownictwa). Ale o ile coś tam w podręcznikach i samouczkach do włoskiego o sporcie i rodzinie można jako tako znaleźć, o tyle w zakresie biurowym wiele publikacji zatrzymało się na maszynie do pisania… Pomyślałam, że warto tę lukę uzupełnić, bo i czy istnieje bardziej adekwatne miejsce na słownictwo komputerowo-internetowe, niż blog?

KOMPUTERY I INNE INTERNETY – SŁOWNICZEK – CZĘŚĆ I Czytaj dalej »

Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ WŁOSI?

Uczyć bawiąc, bawić ucząc – zapewne spotkaliście się już z tą maksymą. Stała się ona bardzo popularna w epoce Oświecenia, czyli jakieś 200 lat temu, ale wciąż jest absolutnie aktualna. Również jeśli chodzi o naukę języków obcych, gdyż najlepiej zapamiętujemy właśnie te słowa, które wiążemy z jakimiś emocjami. Istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że zapamiętamy coś, co nas rozśmieszyło, niż listę słówek beznamiętnie przepisanych ze słownika. Dlatego w tym miesiącu po raz pierwszy postanowiłam przystąpić do akcji W 80 blogów dookoła świata, w myśli której blogerzy językowi i kulturowi 25. dnia każdego miesiąca publikują na swoich blogach wpis na ustalony wspólnie temat. I, no właśnie, w tym miesiącu temat brzmi: Z czego śmieją się mieszkańcy kraju X?”. W ramach swojego wkładu postanowiłam opublikować listę 10 włoskich facebookowych stron z memami i innymi śmiesznymi rzeczami :). Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie!

Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ WŁOSI? Czytaj dalej »

włoskie słownictwo o dzieciach

ŚWIAT DZIECI PO WŁOSKU

Z poniższego wpisu dowiecie się, jak powiedzieć w języku włoskim do dziecka, że czas na lulu, jak zapytać, czy zrobiło sobie „auka”, jak zrobić mu „a kuku!” (wiem, to dziwne, że to brzmi inaczej po włosku), a także o co mu chodzi, kiedy woła „mi scappa la pupù!” (jak się przekonacie z dalszej części wpisu, to bardzo ważne). Tak, jeśli ktoś z was wybiera się do Włoch jako au pair lub jeśli macie małych włoskich członków rodziny, to ten wpis jest dla Was. Sama większość z tych słówek przywsoiłam 8 lat temu, podczas 7 miesięcznej opieki nad włoskimi dzieciakami. Wiedziałam wtedy jak po włosku nazywa się Sknerus McKwacz, a o istnieniu congiuntivo nie miałam zielonego pojęcia. To były czasy!

ŚWIAT DZIECI PO WŁOSKU Czytaj dalej »

siłownia po włosku

IN PALESTRA – NA WŁOSKIEJ… SIŁOWNI

Ćwiczenia na siłowni są moją codziennością, a przynajmniej staram się, żeby tak było ;). I w związku z tym słownictwo na ten temat, to dla mnie słownictwo „życia codziennego”. Tyle że w żadnym repetytorium leksykalnym w rozdziale „życie codzienne” nie ma nic o odcinkach lędźwiowych, brzuszkach, wdechach czy wydechach. Dlatego, mimo że znam włoski bardzo dobrze i swobodnie porozumiewam się nim na co dzień, czasem źle wykonuję niektóre ćwiczenia, ponieważ nie do końca rozumiem polecenia instruktora. Ten post powstaje więc trochę dla mnie samej, trochę dla tych, którzy są w podobnej sytuacji, ale tylko. Będzie o rodzajach ćwiczeń i przyrządów oraz o innych przydatnych słówkach i zwrotach, ale również trochę o specyfice włoskich siłowni.

IN PALESTRA – NA WŁOSKIEJ… SIŁOWNI Czytaj dalej »

Shopping Cart
Scroll to Top