To już trzeci wpis z serii tych poświęconych włoskim wakacyjnym hitom wakacji. Po włosku nazywają się one tormentoni dell’estate od czasownika tormentare (męczyć, gnębić, prześladować). Dlatego, że są to piosenki puszczane na okrągło, które często mimo woli wpadają do głowy i nie chcą z niej wyjść. Nawet jeśli tegoroczne hity, ze względu na panującą pandemię, nie miały okazji aż tak bardzo wryć się we włoską świadomość, jak to bywało w minionych sezonach.
Na końcu wpisu znajdziecie linki do minionych edycji, a tymczasem oto lista piętnastu tormentoni 2020. W tym roku idę o kroczek dalej i dorzucam też linki do tekstów piosenek (teksty są podlinkowane w tytułach piosenek).
Jak zwykle czekam na Wasze opinie w komentarzach. Swojego faworyta zostawiłam na koniec, jest to pozycja piętnasta, Bella così. Uważam tę piosenkę za całkiem przyjemną muzycznie, ale moją uwagę przykuł przede wszystkim jej przekaz. Stanowi ona apel do kobiet, by każda z nich uwierzyła w swoje piękno, bo każda jest piękna taka, jaka jest, bez względu na uwagi otoczenia.
Na liście znajduje się też jedna piosenka niewłoskojęzyczna (po portugalsku) – pozycja czternasta – ale zamieściłam ją mimo to, ponieważ jest wykonywana przez Włoszkę i stała się prawdziwym hitem (niemal 31 mln wyświetleń na YT).
1. La isla – Giusy Ferreri, Elettra Lamborghini
4. A un passo dalla luna – Rocco Hunt, Ana Mena
5. Karaoke – Boomdabash, Alessandra Amoroso
6. Ciclone – Takagi & Ketra, Elodie, Mariah
10. Non mi basta più – Baby K, Chiara Ferragni
11. Bimbi per strada – Fedez, Robert Miles
12. Il sudore ci appiccica – Francesco Gabbani
13. Sono un bravo ragazzo un po’ fuori di testa – Random
14. Chega – Gaia