Dzieje się we Włoszech 11 Okładka

DZIEJE SIĘ WE WŁOSZECH – #11

Moje włoskie podsumowania z miesiąca na miesiąc robią się coraz dłuższe. Tym razem mam dla Was aż 10 newsów związanych z Italią. Tyle chyba jeszcze nie było! Dobra wiadomość jest taka, że ponad połowę wpisu stanowią ciekawostki oraz kwestie z kategorii miłych i przyjemnych. Zaczniemy jak zwykle od tych najpoważniejszych, ale doczytajcie do końca, bo czekają tam na Was niecodzienne i zarazem pyszne kąski!

 

  1. ŚMIERĆ TOTÒ RIINY

Bardzo możliwe, że ta wiadomość już do Was jakimś kanałem dotarła, być może nawet przez moją stronę na Facebooku, ponieważ tam o niej wspominałam. 17 listopada w wieku 87 lat w więziennym szpitalu zmarł Salvatore Riina, bardziej znany jako Totò Riina, capo dei capi – boss bossów Cosa Nostry, aresztowany w 1993 roku i odsiadujący 26 wyroków dożywocia. Riina był odpowiedzialny za serię zamachów bombowych w Rzymie, Mediolanie i Florencji. Skazano go między innymi za zlecenie zabójstwa Giovanniego Falcone i Paola Borsellino, dwóch słynnych sędziów, którzy bardzo zaciekle walczyli z mafią (możecie przeczytać o nich więcej w tym wpisie). Uważa się, że Riina odpowiadał za 150 morderstw. Ze względu na okrucieństwo, nadano mu przydomek “La belva”, czyli bestia.

Przestępca został pochowany w rodzinnej miejscowości Corleone, przy czym obecna była tylko najbliższa rodzina – żona i troje dzieci. Nie odbyły się żadne uroczystości pogrzebowe, ponieważ Riina, jak inni mafiosi, był ekskomunikowany.

E’ morto nella notte Totò Riina il capo di Cosa Nostra, stava scontando 26 ergastoli


  1. SZEŚCIU POLICJANTÓW ARESZTOWANYCH ZA SPRZEDAŻ POZWOLEŃ NA POBYT

Pod koniec listopada w Mediolanie aresztowanych zostało sześciu policjantów, którzy między 2013 a 2016 rokiem sprzedawali pozwolenia na pobyt imigrantom niespełniającym wymogów do legalnego pozostania we Włoszech. Według ustaleń śledczych, policjani współpracowali z jednym arabskim i trzema chińskimi pośrednikami, którzy wyszukiwali potencjalnych “klientów” wśród swoich grup etnicznych.


  1. MUNDIAL 2018 BEZ WŁOCHÓW

Jeśli choć trochę interesujecie się sportem, o tej smutnej dla Włochów wiadomości zapewne również słyszeliście. Włosi po raz pierwszy od 60 lat nie zakwalifikowali się do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Azzurri odpadli w fazie play off przeciw Szwecji. Żal szczególnie legendarnego bramkarza włoskiej reprezentacji, Gianluigiego Buffona, dla którego ten mecz był ostatnim meczem w barwach narodowych.


4. KONTROWERSYJNA TRASA GIRO D’ITALIA 2018

Dosłownie przed kilkoma dniami zaprezentowano trasę najpopularniejszego włoskiego wyścigu kolarskiego, Giro d’Italia 2018. Będzie to wyścig szczególny, ponieważ w przyszłym roku kolarze wystartują z Jerozolimy (4.05), a finiszować będą w Rzymie pod Koloseum (27.05). Już oznajmiłam swojemu chłopakowi, że muszę tam być! :) To będzie zapewne totalny chaos, ale trudno, przeżyjemy.

To pierwszy przypadek w historii kolarstwa, gdy jeden z trzech wielkich tourów (Giro d’Italia, Vuelta a Espana i Tour de France) rozpocznie się poza Europą. Dlaczego tak? Luca Lotti, włoski minister sportu, deklaruje:

„La partenza da Gerusalemme sottolinea l’esistenza di un ponte ideale, fatto di storia, cultura e tradizioni, tra le nostre terre”. [Start w Jerozolimie podkreśla istnienie mostu ideologicznego między naszymi ziemiami, zbudowanego z historii, kultury i tradycji.]

Ten wybór ma związek również z postacią Gina Bartalego, jednego z najbardziej utytułowanych włoskich kolarzy (m.in. dwukrotnie tryumfował w Tour de France i trzykrotnie w Giro d’Italia). Bartali w 2012 roku został uchonorowany tytułem „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata”, za pomoc w uratowaniu przed deportacją (i tym samym przed śmiercią) ponad 800 Żydów w między 1943 i 1944 rokiem, przewożąc dla nich w ramie swojego roweru fałszywe dokumenty. Bartali został zatrzymany w 1943 roku przez faszystowską policję, ale szczęśliwie nikt nie pomyślał, żeby przeszukać jego rower, dzięki czemu uniknął rozstrzelania. Przez długi czas nikt nie wiedział o heroicznych gestach kolarza, który zwierzył się ostatecznie tylko swojemu synowi, przykazując mu, by przynajmniej na razie zachował tę informację dla siebie, by ujawinił ją ewentualnie dopiero “w odpowiednim momencie”. Bartali mawiał:

“Il bene si fa, ma non si dice. E certe medaglie si appendono all’anima, non alla giacca.” [Dobro się czyni, ale się o nim nie mówi. A pewne medale przypina się do duszy, nie do marynarki.]

Pierwszy etap Giro 2018 zadedykowany będzie właśnie tej niesamowitej postaci. Ale poza tak szlachetnymi motywami, nie bez znaczenia jest też kwestia ekonomiczna. “Eksport” Giro do innego kraju, to również większe zyski.

Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Jak podaje portal rowery.org:

20 organizacji z całego świata podpisało apel do RCS Sport o wycofanie się z Jerozolimy z powodu „nasilających się naruszeń prawa międzynarodowego i praw człowieka”.

“Giro d’Italia nieprawdziwie przedstawia Wschodnią Jerozolimę jako część Izraela i jego zjednoczonej stolicy. Żaden kraj na świecie nie uznaje choćby części Jerozolimy za stolicę Izraela.”

– napisano.

Konflikt (choć szybko zażegnany) pojawił się również między organizatorami imprezy a samym Izraelem, który zagroził wręcz wycofanie się z inicjatywy. Punkt startu Giro przedstawiono jako “Jerozolima Zachodnia”, wobec czego władze izraelskie ostro zaprotestowały, twierdząc, że istnieje tylko jedna, zjednoczona Jerozolima. Organizator wyścigu natychmiast zmienił informacje na wszelkich matriałach związanych z Giro 2018 tumacząc przy tym, że taki a nie inny zapis nie miał żadnego wydźwięku politycznego – wskazywał jedynie na geograficzną część miasta, z której wystartuje wyścig.


5. AKCJA “ZAWIESZONY SZALIK”

Kojarzycie zwyczaj “zawieszonej kawy” (caffè sospeso)? To tradycja, która dotarła nawet do niektórych lokali w Polsce, z Neapolu, polegająca na tym, że klient baru zamawia sobie tylko jedną kawę, ale płaci za dwie. Z tej drugiej, opłaconej, będzie mógł skorzystać ktoś, kogo na przykład na kawę nie stać. Do Bolonii ze Stanów Zjednoczonych dociera właśnie nowy zwyczaj – zawieszony szalik. To inicjatywa organizacji wolontariackiej Guardian Angels. Chodzi dosłownie o zawieszanie czy zawiązanie szalika, którego nie używamy na słupie lub drzewie, żeby mogły z nich skorzystać osoby potrzebujące, często bezdomne.


6. TANIE LOTY WŁOCH DO USA

Wiadomo, że nikt nie jedzie do Włoch, tylko po to, żeby stamtąd polecieć do Stanów, skoro można zostać we Włoszech ;). Ale gdyby jednak ktoś dokonał takiego wyboru, to będzie mógł to zrobić już od 179 euro. W listopadzie wystaratowały pierwszy loty linii Norwegian na trasach Rzym-Nowy York i Rzym-Los Angeles. W lutym 2018 otwarta zostanie również trasa Rzym-San Francisco.


7. CHOINKA Z POLSKI

A będąc przy podróżach… Zgadniecie, jaką trasę przebył świerk, który pojawił się na Placu Świętego Piotra w Rzymie? 25-metrowe i ważące 1,5 tony “drzewko” przybyło tym razem do Włoch z Mazur. Tradycję ubierania choinki na Boże Narodzenie wprowadził w Watykanie Jan Paweł II w 1982 roku. Od tego czasu co Święta drzewko trafia do Watykanu z różnych regionów Włoch lub z innych krajów europejskich.

Włączenie światełek będzie miało miejsce 7 grudnia.

Watykan: Świerk z Polski już na Placu Świętego Piotra

8. GASTRONOMICZNY PARK TEMATYCZNY

15 listopada w Bolonii odbyła się inauguracja parku tematycznego FICO Eataly World, poświęconego gastronomii! To największa tego typu inicjatywa na świecie (100 tys. metrów kwadartowych), podobno istne miasteczko jedzenia, przypominające Expo 2015. Co tam znajdziemy? Naturalnie poza możliwością zakupu ogromnej liczby produktów żywnościowych oraz czterdziestoma lokalami gastronomicznymi FICO Eataly World gości m.in. 2 hektary pól uprawnych i zagród oraz 40 “fabryk” rolniczych, prezentyjących produkcję serów, makaronów, oliwy, słodyczy, piwa itp. Organizowanych jest również 30 wydarzeń i 50 kursów dziennie, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Po kompleksie można poruszać się pieszo lub wypożyczonym (za darmo) rowerem, po specjalnie wyznaczonej ścieżce rowerowej. FICO Eataly World można odwiedzać codziennie w godzinach 10:00-24:00. Wstęp jest darmowy, ale oczywiście już atrakcje wewnątrz nie ;). Wybralibyście się?


9. CAPPUCCINO Z BROKATEM

Nowość dla miłośników kawy, choć przynajmniej na chwilę obecną niedostępna ani w Polsce, ani we Włoszech. Mowa o cappuccino ozdobionym jadalnym brokatem! Niestety aby skosztować tego błyszczącego napoju należy udać się aż do Indii. Zaserwuje go Wam sieciówka Coffee By Di Bella za niecałe 3 euro. Kawa jest dostępna w dwóch wariantach: Gold Cappuccino i Diamond Cappuccino.

 

Un post condiviso da Sanaya Shah (@theuncliched) in data:


  1. LAKIER DO PAZNOKCI O SMAKU… PROSECCO!

W zeszłym miesiącu pisałam Wam o żelkach o smaku prosecco. Ale pomysł, do którego dotarłam tym razem jest, jak sami zapewne przyznacie, jeszcze bardziej ekstrawagancki. Nie pochodzi on co prawda z Włoch, ale dotyczy włoskiego alkoholu i jest tak niecodzienny, że uznałam, że warto o nim w tym miejscu wspomnieć. Marka Groupon – twórca produktu – oświadcza, że lakier wykonano z prawdziwego wina musującego, przez co pachnie i smakuje jak prosecco. Produkt jest jadalny, ale – uwaga! – nie należy pić go prosto z buteleczki. Jeśli nie mieliście do tej pory pomysłu na prezent gwiazdkowy do italomanki z Waszego otoczenia, to myślę, że problem z głowy. No chyba, że jest to osoba mająca problem z obgryzaniem paznokci, wtedy bym odradzała ;).


***

W tym wydaniu to już wszystko. Dajcie znać, co sądzicie i czy czekacie na kolejne ciekawostki! ;) A jeśli uważacie ten wpis za ciekawy, podzielcie się nim ze znajomymi w mediach społecznościowych! Będzie mi miło ;*

 

2 thoughts on “DZIEJE SIĘ WE WŁOSZECH – #11”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart
Scroll to Top